13 listopada międzynarodowy dzień niewidomych

13 listopada, dzień urodzin francuskiego pedagoga Valentina Haüya, założyciela pierwszej szkoły dla niewidomych w Paryżu, już w 1946 roku ustanowiony został Międzynarodowym Dniem Niewidomych. Celem Dnia jest przybliżenie społeczeństwu oraz uwrażliwienie go na problemy osób niewidomych i słabowidzących. Święto to jest także okazją do zauważenia i docenienia rodzin, przyjaciół, opiekunów, instytucji, organizacji oraz wszystkich tych, którzy na co dzień pomagają niewidomym i słabowidzącym.

Szacuje się, że choroby narządów wzroku występują u około 285 milionów osób, z czego 39 milionów to osoby niewidome. Szacuje się także, że globalnie skala problemu będzie rosła. Jak wiadomo, choroby oczy dotykają głównie osoby po 50 roku życia. W związku z nieuniknionym procesem coraz szybszego starzenia się społeczeństwa, rosła będzie liczba osób niewidomych oraz cierpiących z powodu chorób oczu. Obecnie upośledzenie wzroku oraz ślepota dotyczy co czwartego Polaka.

Czy zastanawialiśmy się kiedyś, jak zrobić sobie herbatę z zamkniętymi oczami?
Jak kupić potrzebne nam rzeczy, nie widząc ich?…
Dlatego w takim dniu jak dziś zamknijmy, chociaż na chwilę oczy - my widzący i popatrzmy sercem na potrzeby osób z dysfunkcją wzroku, które są wokół nas. Nie przechodźmy obojętnie, bo może okazać się, że to my „żyjemy w ciemności”.

Osoby z uszkodzonym wzrokiem dzieli się na dwie grupy:

• niewidomych i niedowidzących od urodzenia i wczesnego dzieciństwa (przyjmuje się wiek do pięciu lat);
• ociemniałych - osoby które całkowicie lub w znacznym stopniu straciły wzrok w ciągu życia.